• Papinian
    link
    fedilink
    -1
    edit-2
    1 year ago

    Ale wzrost produktywności nie nastąpi magicznie w momencie zmiany trybu pracy (ustawą, czego domagali się postulujący) z 8h dzisiaj na 6h jutro. Gdyby było tak cudownie, w krótkim czasie moglibyśmy dojść do 10-minutowego dnia pracy przy zachowaniu obecnego poziomu życia.

    Zresztą pisałem “caeteris paribus”.

    @makemoshnotwar @makemoshnotwar @dramatdramatyczny @lysy

    • kwj
      link
      2
      edit-2
      1 year ago

      Wzrost produktywności nie nastąpi ustawą, następuje z roku na rok samoistnie, bez ustawy. Dlatego w którymś momencie warto się pozbyć niepotrzebnych godzin własnie ustawią. A co do 10-minutowego dnia pracy, myślę, że technologia kiedyś umożliwi nam takowy, nie widzę przeciwwskazań.

      • Papinian
        link
        fedilink
        -1
        edit-2
        1 year ago

        Wzrost produktywności nie następuje “samoistnie”, a dzięki podejmowaniu przez ludzi właściwych decyzji co do alokacji pracy/kapitału/czasu, czyli, ogólnie rzecz biorąc, dzięki ich przedsiębiorczości.

        Wzrost produktywności nie jest żadnym prawem natury, czy nieodwracalną i stale utrzymującą się tendencją. Jeżeli porzucimy mechanizmy rynkowe (lub upośledzimy je bardzo mocno, o co też związki zawodowe usilnie walczą), może zostać zahamowany.

        @makemoshnotwar @makemoshnotwar @dramatdramatyczny @lysy

        • kwj
          link
          21 year ago

          Wydaje mi się, że z 8-godzinnego dnia pracy wszyscy są zadowoleni i raczej nie powstrzymał postępu produktywności. Nie rozumiem, czemu 7-6-godzinny miałby być gorszy. Ot, kolejny etap ewolucji.