Dziś odbyło się piąte rozdanie nagród “Zielonego Orła” nadawanych przez redakcję dziennika “Rzeczpospolita” i Kapitułę Zielonych Orłów. Inicjatywa Dzikie Karpaty została laureatem w kategorii organizacji ekologicznej.

Nasze działania od zawsze mają na celu ochronę dzikich, cennych przyrodniczo terenów Puszczy Karpackiej, której niedostępność ocaliła ją przed destrukcyjnym wpływem człowieka. Patrolujemy te niezwykle cenne, stare lasy i dokumentujemy prowadzone w nich wycinki. Od lat próbujemy zapobiec jej całkowitemu zagrabieniu i przerobieniu na plantację desek. Dlatego też bardzo się ucieszyliśmy z tej nominacji - nasza praca, a przede wszystkim przykra prawda o postępującej destrukcji Puszczy Karpackiej została dostrzeżona.

Niestety nagroda “Zielonego Orła” oraz gala ich rozdania, ku naszemu zdziwieniu, obrała za partnera Orlen - gigantyczną spółkę paliwową, która bierze czynny udział w napędzaniu kryzysu klimatycznego. Nagrody zostały przyznane za działalność na rzecz ochrony klimatu, jednak partner gali, bezpośrednio przyczynia się do jego destrukcji i nie robi wystarczająco dużo dla transformacji energetycznej.

Obecność Orlenu oraz fakt, że jego przedstawiciel zabrał głos podczas gali, mówiąc o działaniu spółki na rzecz ochrony klimatu to czysty greenwashing. Odmówiłyśmy przyjęcia nagrody. To przykre, że zamiast przedstawić działania osób, które faktycznie działają na rzecz przyrody, to wydarzenie stało się dla Orlenu miejscem na „zazielenienie” swoich działań.