Areszt Śledczy Warszawa-Grochów, spalarnia śmieci MPO, kilkudziesięciotorowa bocznica kolejowa stacji Warszawa Olszynka Grochowska i zaniedbane ogródki działkowe… - Wrogowi bym nie życzył mieszkać w takiej okolicy - wybrzmiewa jedna z opinii w serwisie Google. A jednak w takim sąsiedztwie długimi latami żyli mieszkańcy osiedla Dudziarska. Dziś warszawskie getto z lat 90. zamieszkują już tylko bezdomni.
Removed by mod
Nic, tylko skłotować.
Jakoś tak 3 lata temu nawet były takie pomysły ale po rekonensansie zrezygnowano. To się nadaje tylko do wyburzenia.
a czemu tak? aż tak złe warunki i główne ściany aż tak bardzo zniszczone i nienadające się do naprawy?
Znajomek tam ostatnio był i fatalna infrastruktura, brak dostępu do czegokolwiek z podstawowych potrzeb. Kilka osób władowało się pod pociągi idąc po zakupy itd. To osiedle to idealna definicja wpychania zabudowy w najgorsze możliwe miejsca, po to żeby stymulować deweloperkę. Na skłot to niby byłoby dobre miejsce, ale ten areszt jest zbyt problematyczny pod tym względem :/
Removed by mod
Removed by mod
nie nadaje się do życia, więc wjebmy tam uchodźców
Po spełnieniu kilku warunków nadawałoby się na postapo-osadę. Żebym miał bliżej…
Lokalizacja jest naprawdę tragiczna. Mimo że to środek miasta to do najbliższego sklepu, czegokolwiek jest wiele kilometrów, a okolica to same składowiska odpadów, jakieś dziuple złodziejskie, więzienie, hodowle norek itp.
Oh, well. Pomarzę sobie i tyle. :-)
Już to co skłotowała Pandemia pod Wrocławiem jest lepsze, bo środek lasu a mimo to stosunkowo blisko cywilizacji.
Removed by mod
Rzucam jeszcze to https://www.rdc.pl/informacje/urzad-pragi-poludnie-zrezygnowal-z-ochrony-opuszczonego-osiedla-dudziarska-posluchaj/
TL;DR Zrezygnowano z ochrony, zamurowano wejścia i okna, bo bezdomni źli. Z rozbiórki też zrezygnowali, wiec stać będzie. Monolit ludzkiej głupoty i zbędnego parcia w przód dla jakiegoś “postępu”.