Świętujemy dziesięciolecie Inicjatywy 8 Marca (https://manifa.noblogs.org/)!
Z tej okazji FORK serdecznie zaprasza na spotkanie na temat technologiczno-patriarchalnego kapitalizmu.

  • Jaką feministki mają motywację, by zajmować się technologiami?
  • Dlaczego antykapitalistki troszczą się o używanie wolnego oprogramowania?
  • Jak nowe korporacje technologiczne (“GAFAM”) reprodukują stary, dobry patriarchat?
  • Komu jest na rękę to, że działanie internetu czy komputera wydaje nam się szalenie skomplikowane?
  • Co ekofeministki myślą o techno-dziaderstwie?
  • Co rozumiemy przez kapitalizm nadzoru?
  • Czy nasze bezpieczeństwo cyfrowe opiera się wyłącznie na silnych algorytmach szyfrowania?
  • I wreszcie: czym się różni technofeminizm od hałaśliwej muzyki klubowej?

O tych i kilku innych kwestiach opowie kolektyw fork, który stara się popularyzować wolne i bezpieczne technologie w ruchu, a także zachęcać feministki do zajmowania się technologią, bezpieczeństwem i infrastrukturą sieciową. Po spotkaniu zapraszamy na swobodną rozmowę o naszym ulubionym oprogramowaniu i o tym, co możemy zrobić razem!

Gdzie: Wrocław, Księcia Witolda 78 Kiedy: Piątek, 25.02.2022, 19:00-21:00

Nie jest wymagana specjalistyczna wiedza informatyczna, staramy się minimalizować używanie skomplikowanej terminologii, aby treści były bardziej przystępne.

  • miklo
    link
    fedilink
    arrow-up
    1
    ·
    edit-2
    3 years ago

    Nie moge się wypowiadać za F.O.R.K. ale na podstawie tego co robią i piszą, to nie sądzę, żeby komukolwiek polecały korzystanie z narzędzi od GAFAM…

    A ja piszę o wykorzystaniu narzędzi, które są już wbudowane w wolny federacyjny internet. Czyli np publikację wydarzeń na serwerach, które mają obsługę kalendarza/wydarzeń. Takim federacyjnym projektem specjalnie do tego celu jest np mobilizon a jeden z serwerów to wspomniany przeze mnie mobilizon.pl. Wydarzenia publikowane na serwerach mobilizon możemy obserwować przy pomocy konta z dowolnego konta innego projektu fediverse czyli (m.in.) mastodon, pleroma, friendica, hubzilla. Jeżeli mamy swoje konto na serwerze , który również ma wbudowany kalendarz to nie tylko dostaniemy w swoim feedzie wpis o wydarzeniu ale ono się zapisze w naszym kalendarzu. Tak np widzę kalendarz na moim koncie friendica. Wszystkie wpisy ktore tam są to są wydarzenia z mobilizon.pl a wpis wydarzenia F.O.R.K dodałem lokalnie u siebie i też - każdy kto polubi ten wpis (z wydarzeniem) na moim koncie a ma u siebie kalendarz może automatycznie przejąć ten wpis do swojego kalendarza.

    To jest wpis utworzony lokalnie na podstawie wydarzenia wpisanego w mój lokalny kalendarz.

    A to jest wpis o wydarzenu automatycznie utworzony z obserwowanego konta na mobilzon

    A oprócz tych federacyjnych mechanizmów kalendarz np Friendica ma synchronizacje z innym aplikacjami przy użyciu CalDAV oraz eksport w postaci .ics

    • kiełbysia
      link
      fedilink
      arrow-up
      1
      ·
      3 years ago

      ja się w całej rozciągłości zgadzam, to są sympatyczne narzędzia i oddałabym pół deseru za to, żeby towarzystwo ich używało. ale nie używa i nie wiem, czy jest para żeby pchać następny kanał komunikacji wydarzeniowej. ja póki co cisnę w schemacie własne strony + grupy signalowe + radar.squat.net, który jakoś nieśmiale jest używany we wrocławiu. czy dokładać czwarty puzzel? może jakbyśmy się umówili w kilka grup, że będziemy to robić, to ok, ale jak ma świecić jedno smutne wydarzenie jednej grupy, to po chuj klikać? :(

      • ether
        link
        fedilink
        arrow-up
        1
        ·
        3 years ago

        Ja lubię wiedzieć kto i na jakich zasadach zarządza serwerem i lubię, kiedy jest to zarządzanie demokratyczne i oddolne, a jak jest równościowo-feministyczne, to w ogóle jest na co stawiać! Niestety jest to mało popularne podejście i mamy np serwery w ruchu, co się podają za wolnościowe alternatywy, a w praktyce się okazuje, że po prostu zmieniamy jedną niejasną władzę na inną. Nie motywuje mnie wkładać wysiłek by przerzucać się z techno-patriar-kapitalismu na techno-patriar-floss, bo kapitalizm nadzoru to nie jest jedyny problem w Internecie. Ale dla kogo jest, to super, bo dobre i to.