Według doniesień “Financial Times” Waszyngton miał naciskać na Kijów, by zaprzestał atakować rosyjskie rafinerie. Amerykanie mają obawiać się, że podbije to światowe ceny ropy, a nie podoba się to prezydentowi Joe Bidenowi w kontekście wyborów w USA. Ukraina stanowczo odpowiada.