You must log in or register to comment.
Można było się tego spodziewać, w końcu to tzw. żółty związek zawodowy
wiadomo, a co to znaczy żółty zz?
To określenie na uległy wobec pracodawcy organ nie reprezentujący w rzeczywistości interesów pracowników
Są żółci jak lico papieża
A czy są oni równie chętni do obrony, kiedy chodzi o jakiegoś szeregowego pracownika, i nie wdawanie się w romans polityczny z pisiorami?
nie, za to bardzo chętnie podpiszą porozumienie za grupę protestujących, bez zgody tychże