aaaa, i jeszcze jedno: Służba Leśna to kawał betonu. Takiego kurwa żelbetonu, że poprzednicy dzisiejszych leśników nie podpisaliby się pod tym, co dzisiaj piszą ichnie biuletyny jak Echa Leśne :D Tam są tak grube stropy, że tam za szybko nic nie dotrze. Większość z nich autentycznie myśli, że dba o las ale w pracy posługują się dyrektywami i planami ale jak jakiś nadleśniczy będzie chciał się wykazać to się0" wykaże".
aaaa, i jeszcze jedno: Służba Leśna to kawał betonu. Takiego kurwa żelbetonu, że poprzednicy dzisiejszych leśników nie podpisaliby się pod tym, co dzisiaj piszą ichnie biuletyny jak Echa Leśne :D Tam są tak grube stropy, że tam za szybko nic nie dotrze. Większość z nich autentycznie myśli, że dba o las ale w pracy posługują się dyrektywami i planami ale jak jakiś nadleśniczy będzie chciał się wykazać to się0" wykaże".