Myślę, że można by zaakceptować wrzucanie treści z fejka, gdyby ich używać. Na pewno mam materiał, który chciałem dodać bo jest istotny, ale na razie tylko tam i nie mam jak.
Myślę, że można by zaakceptować wrzucanie treści z fejka, gdyby ich używać. Na pewno mam materiał, który chciałem dodać bo jest istotny, ale na razie tylko tam i nie mam jak.
ja całkiem niedawno miałam personalizowane reklamy na fb dotyczących rzeczy, o których rozmawiałam na głos - przy czym używam fb na komputerze stacjonarnym bez mikrofonu…
FB, Google i ferajna mają dużo sposobów na profilowanie które działają wystarczająco “dobrze” (dla nich), a zużywają mniej zasobów niż wymagałoby ciągłe nagrywanie i przetwarzanie tekstu.
https://theconversation.com/is-your-phone-really-listening-to-your-conversations-well-turns-out-it-doesnt-have-to-162172