Czy jest to dobry sposób na komunikację np. na osiedlu?

  • gfle
    link
    fedilink
    Polski
    arrow-up
    2
    ·
    12 hours ago

    Można zawsze iść na egzamin radioamatorski :) polecam, świetna zabawa, sam egzamin nie jest trudny choć niestety jest płatny (o ile dobrze pamiętam 150pln, znak jest ważny 10 lat a potem trzeba go odnawiać, ale egzaminu już ponownie zdawać nie trzeba). Pozwala to na budowanie swoich konstrukcji i dostęp do dość wielu pasm.

    • eluvinar
      link
      fedilink
      Polski
      arrow-up
      3
      ·
      9 hours ago

      Można, tylko właśnie, 150 czy tam 170 zł od łebka, 3 miesiące czekania w moim przypadku. A potem sprzęt nie będzie wcale tańszy, bo krótkofalowcy cenią sobie swoje radia. Już nie wspomnę, że służba radioamatorska jednak ma pewne zasady, formalności i przepisy, które nie każdemu będą pasować.

      Na szczęście jedno drugiego nie wyklucza, a nawet bardzo często chodzą w parze.

      • gfle
        link
        fedilink
        Polski
        arrow-up
        1
        ·
        4 hours ago

        A potem sprzęt nie będzie wcale tańszy, bo krótkofalowcy cenią sobie swoje radia.

        Czy ja wiem, przez ostatnie lata z nadejściem Baofengów czy Quanshengów można kupić nowe radio za 70pln. Ale tak, cena + czekanie strasznie ostudza zapał.

        Największą przeszkodą dla większości osób lubiących prywatność jest konieczność przedstawiania się swoim znakiem (w uproszczeniu: identyfikującym osobę i indywidualnym na skalę światową). Rozumiem, czemu jest to potrzebne, ale rozumiem też dlaczego dla niektórych osób jest to nie do zaakceptowania.