W dniu dzisiejszym odbyła się ostatnia rozprawa w procesie Zofii Nierodzińskiej. Zofia została oskarżona w sprawie o czyn z art. 196 Kodeksu karnego". Artykuł dotyczy obrazy uczuć religijnych. W myśl tego artykułu „„Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2"
Obraza uczuć religijnych to taki uniwersalny paragraf, który pozwala władzy ścigać każdego, kto nie podziela katolicko-narodowego światopoglądu partii. Nie tak dawno temu głośno było o sprawie, w której jakiś koleś wszedł zimą do kościoła w czapce i został z tego powodu pobity przez proboszcza i paru pomagierów. Zarzuty postawiono ofierze, za obrazę uczuć religijnych właśnie, bo przecież żaden sąd w Polsce nie skarze proboszcza.
Gdy jednak w którymś kościele pojawił się wizerunek Maryi z rękawicami bokserskimi - i parę osób złożyło zawiadomienie o rzekomej obrazie uczuć religijnych - sąd nie widział już podstaw do reagowania. Taka religijna sprawiedliwość.
Źródła: