- cross-posted to:
- pracownicze
- cross-posted to:
- pracownicze
„ Nie będzie emerytur, nie będzie rent, nie będzie tarcz dla przedsiębiorców, nie będzie niczego – taka perspektywa czeka Polaków, jeśli rząd nie spełni oczekiwań pracowników ZUS i dojdzie do bezterminowego strajku powszechnego. Postulat jest prosty: urzędnicy chcą otrzymać podwyżkę 60 procent, taką samą, jaką przyznali sobie rządzący politycy.”
Zakład w ostatnich latach zrobił ogromny krok do przodu, stał się nowoczesnym urzędem i otworzył się na potrzeby klientów. ZUS nie zapomniał przy tym o swoim podstawowym kapitale jakim są pracownicy. Stawiając na elektronizację i automatyzację, zadbał zarówno o klientów (ułatwiając im załatwianie formalności i przyspieszając procedury), jak i o dobre warunki pracy i płacy wszystkich naszych pracowników, odciążając ich od najbardziej powtarzalnych obowiązków. Ten kierunek rozwoju jest kontynuowany i przyśpieszył w czasie pandemii.
Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie…
Wśród wymienianych przez Związek Zawodowy Związkowa Alternatywa przyczyn rosnącego niezadowolenia pracowników ZUS jest także nepotyzm, lekceważenie przepisów BHP oraz niedobry sprzętowe. - Czarę goryczy przelała podwyżka płac o 60 procent dla parlamentarzystów - przekazał redakcji Biznes na RadioZET.pl Piotr Szumlewicz, przewodniczący Związku. I dodał, że poparcie dla protestu jest masowe, obejmując większość pracowników ZUS.