Od pewnego czasu piję kawę. Dużo kawy. Bardzo dużo kawy.

Z czasem wyrobiła mi się tolerancja. Mogę wypić kawę przed snem, nic, mogę wypić rano, też niewiele. W dodatku ostatnio po wypiciu kawy nie tylko nie jestem pobudzony, ale podbija mi ona stres, w necie czytałem że może tak być, że podbija ona kortyzol.

No i mam do was pytanie. Jakie wy macie alternatywy dla kawy, jak się pobudzić, jak zmusić do robienia czegokolwiek?

  • truffles
    link
    fedilink
    Polski
    arrow-up
    1
    ·
    7 hours ago

    Wpadła mi ostatnio taka ciekawostka - kreatyna zmniejsza deficyt koordynacji spowodowany brakiem snu w takim samym stopniu jak kofeina https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/21324203/

    Szklanka zimnej wody, może być nawet z lodówki działa pobudzająco. Wyjście z rana na zewnątrz też jest pomocne, wystarczy się nawet wywlec na balkon.