• @scarbeque
    link
    57 months ago

    Syrena to nie jest “polski ruch anarchistyczny”

      • @StrayCat
        link
        17 months ago

        Jest częścią ruchu anarchistycznego, nie całym ruchem.

        • obywatelle (she/her)
          link
          17 months ago

          Nie istnieją takie byty jak “cały ruch”, “całe środowisko”, “całe społeczeństwo” itp, więc to masło maślane, wiadomo o co chodzi.

          • @StrayCat
            link
            17 months ago

            Niby tak, jednak jeśli jakaś dusza zaczęła sobie rok temu działać w np. Krakowie w inicjatywach okołoanarchistycznych i teraz słyszy “czy da się upaść niżej niż polski rucha anarchistyczny” to średnio to odpowiednie.

            • obywatelle (she/her)
              link
              17 months ago

              No a jak jakaś młoda dusza dowie się że parę lat temu w Krakowie np. kryło się gwałciciela i wielu do dziś jest z tym bardzo OK, to pewnie niestety i tak w końcu będzie musiała jakoś zderzyć się ze smutną rzeczywistością ruchu.

              • @StrayCat
                link
                16 months ago

                Nie rozumiem odniesienia. Jeśli do takiej sytuacji dojdzie to tak, będzie musiała się zmierzyć. Nie zmienia to faktu, że jeśli taka sytuacja zajdzie w Krakowie to czemu świeże osoby z miejscowości odległych mają obrywać hasłem “polski ruch anarchistyczny jest zjebany”?

                • obywatelle (she/her)
                  link
                  16 months ago

                  Może niech zapytają swoich starszych kolegów na przykład o to, dlaczego mimo odkrycia tych problemów nie tylko nic z faktem nie zrobili, ale wręcz jebali po osobach które ujawniły problem i agresywnie atakowały każdego kto znalazł się po innej stronie barykady niż te ziomy? A jeśli przyjdzie im w sukurs jakiś znany ruchowy bullsziter który opowie im bajkę o tym, że to było dawno i że już wszyscy zrozumieli swoje błędy, to niech opowiedzą jeszcze jak wyglądało tych błędów prostowanie i zadośćuczynianie ofiarom.

                  Wiesz, można zaczepić np kogoś na korytarzu byłej Syreny i spytać: “ej, kto tu mieszkał wcześniej i co się z nim stało”. :)

        • @dj1936M
          link
          16 months ago

          Czy Syrena/grupa mieszkająca przy Wilczej 30 określa się jako grupa anarchistyczna?

          Czy Przychodnia określa się jako grupa anarchistyczna?

          Jeśli tak, to proszę o jakieś linki, ja tematu tak nie śledzę, a chętnie podejmę polemikę. Jeśli oni się tak nie określają, @scarbeque@szmer.info i wiele innych osób nie uważają, że to anarchiści, to dlaczego Wy tak twierdzicie?

          Pozdrawiam.

          • @StrayCat
            link
            0
            edit-2
            6 months ago

            Dlatego, że wokół nich kręciła się jakaś część środowiska okołoanarchistycznego. Nie dlatego, że skłot więc jak skłot to na pewno anarchistyczny. I na tej samej zasadzie określiłbym jakąś libkową kawiarnię wokół której takie środowisko będzie się kręcić. Będzie częścią ruchu anarchistycznego, może niekoniecznie czynną w sensie anarchistycznym, może bez określania siebie przymiotnikiem anarchistyczna ale dalej będzie miejscem które istnieje w ruchu.

            • @dj1936M
              link
              16 months ago

              Nie zgadzam się. Nie uważam, że np. kapitalistyczna knajpa, do której chodzi część anarchistów, jest częścią ruchu anarchistycznego. Analogicznie: nie uważam, że kapitalistyczna sauna, siłownia, kino, fryzjer, dyskoteka, sklep etc, będzie częścią ruchu anarchistycznego, gdy będzie tam chodziło wiele anarchistek (o osobach “około anarchistycznych” nawet nie wspominając.

    • @trytytka
      link
      27 months ago

      Kolektyw syrena nie istnieje. Jest przychodnia na skorupki i na wilczej 30.