• dreiwert
    link
    fedilink
    1
    edit-2
    2 years ago

    @didleth @lysy W pełni się zgadzam, jeśli chodzi o znaczenie działań lokalnych. Oczywiście scentralizowane inicjatywy, takie jak Polski @icd lub @panoptykon, Niemiecki @digitalcourage lub @kuketzblog, lub Austriacki @noybeu w tym zakresie są ważne jako węzły. Ale wszyscy, którzy narzekają, dlaczego by nie rozpocząć jakiejś initiatywy tutaj, gdzie mieszkasz? (1/2)

    • @didlethOP
      link
      1
      edit-2
      2 years ago

      Bo jestem w moim mieście jedyną osobą, którą to interesuje (a przynajmniej jedyną, o której wiem - dlatego właśnie nieraz otwarcie podaję nazwę miasta, na wypadek, jakby ktoś z okolicy to czytał). I to jako humanistkę, a nie kogoś, kto umie wyczarowywać klucze szyfrujące i inne tego typu rzeczy. A tego typu inicjatywy to zwyczajnie za dużo jak na jedną osobę. Szkoła moich dzieci nie zmuszają nikogo do whatsupa czy fb. Są za to dobrowolne grupy rodzicielskie - w jednej szkole na fb, w drugiej na whats upie. I zdecydowanie lepszy mam kontakt z rodzicami z grupy na fb - chociażby z tego względu, że dzięki mojej obecności na grupie ten kontakt na co dzień istnieje. Czy warsztaty z linuxa w tej szkole byłyby możliwe? Pewnie tak, ale po pierwsze - nie wiadomo, czy byliby na nie chętni, po drugie - trzeba by załatwić komputery do instalowania tego linuxa, po trzecie - musi to zrobić ktoś, kto się na tym zna i ma kwalifikacje. Czyli znów - brak ludzi. Btw nieraz warunkiem lokalnego działania (tj. w lokalnych organizacjach) jest whats up czy fb.