Teraz chcą to zrobić w całym kraju. „Jako rodzic i minister zdrowia uważam, że powinniśmy przyjrzeć się jakiejś formie tego podejścia na szczeblu krajowym w zakresie ochrony zdrowia psychicznego młodzieży.” - mówi minister zdrowia Republiki Irlandii, Stephen Donnelly.
@didleth @rzeczyspisane zacząłbym od zakazu tiktoka :)
deleted by creator
zakazać możesz, tyle że zakazany owoc smakuje najbardziej.
deleted by creator
zakaz tik toka na poziomie unijnym? Wątpię. Abstrahując już od “dziecko obejrzy u kolegi” to przecież tik tok jest normalnie przez przeglądarkę dostępny z komputera, co jakiś czas słyszę skądś “moje dziecko ma tik toka, nie wiedziała/em”. Osobna kwestia to naciski - nie rówieśnicze, ale ze strony dorosłych. Dziecku łatwiej wytłumaczyć - ale pójdź na dowolne spotkanie rodzinne (czy inne z dużą grupą ludzi) i 20 dorosłych będzie ci przy dziecku tłumaczyć, jak złym rodzicem jesteś i jak wielką krzywdę mu robisz przez takie zakazy. A zakaz unijny, nawet, jeśli miałoby do niego dojść, to przy unijnym tempie obecne dzieci będą już dorosłe
deleted by creator
A Instagrama?
deleted by creator
Co w związku z tym?
deleted by creator
Ok, czaję
ale na poziomie odgórnym czy rodzicielskim?
@didleth why not both
Zakazany owoc smakuje najbardziej, ale czym innym jest zakaz państwowy, czym innym lokalna umowa społeczna, a czymś jeszcze innym zakaz rodzicielski
@didleth ale TikTok akurat spełnia wszystkie przesłanki, na wielu poziomach, aby zostać zakazanym “państwowo”, natomiast dopóki się to nie wydarzy, rodzice powinni o to zadbać. Podpisano - “lewak wolnościowy”.
“rodzice powinni o to zadbać, bo tak im nakazuje lewak wolnościowy” nie jest rozwiązaniem czegokolwiek i niczym nie różni się od katolickiego “rodzice powinni zadbać o to, by dzieci wiedziały, że seks przed ślubem to grzech i w związku z tym edukacja seksualna nie jest potrzebna”.
Tak samo jak Facebook,.czy inny Instragram. Czemu wszyscy tak się tym tiktokiem przejmują a nie patrzą na.inne, które.już udowodniły, że potrafią manipulować umysłami społeczeństwa?
@didleth chyba nie chce mi się dyskutować dalej, cześć.
(also nie zauważyłem, że @szmer i niechcący naruszyłem swoją zasadę ignorowania tego miejsca)