To zaledwie kilka wycinków z setek komentarzy z fejsbuka z popularnego peja z informacjami ze świata. Zastanawiam się, co się dzieje, do cholery, z ludźmi. Czy to kwestia lat liberalnej i prawicowej propagandy? Dla mnie jest to logiczne, że każdy człowiek powinien mieć jedzenie, wodę, godne warunki, opiekę zdrowotną i życie bez bomb wybuchających wokół. Nigdy nie dziwię się nikomu, kto ucieka z miejsca ataków zbrojnych. Pewnie nawet sama chciałabym to zrobić, gdyby tutaj wybuchła wojna. I jestem przerażona, bo pewnie byłabym traktowana tak samo podle, jak ludzie stojący właśnie na granicy przez straż, p*licję, wojsko, rząd. Rozumiem, że rząd ma swoje gierki polityczne i interesy. Ale nie rozumiem, dlaczego zwykli ludzie piszą takie rzeczy. W przypadku wojny bylibyśmy tak samo udupieni jak Afgańczyczy, Syryjczycy czy Palestyńczycy.

  • lysy
    link
    fedilink
    arrow-up
    3
    ·
    edit-2
    3 years ago

    To, co @pfm@szmer.info napisałe, ale i też sam fakt używania korporacyjnych mediów. Skoro korporacyjne media zezwalają na, a wręcz wyżej pozycjonują, materiały kontrowersyjne (i często nieprawdziwe) to ludzie zwyczajnie zaczynają się radykalizować.
    Musimy mieć na uwadze, że np. nie wszyscy mają czas na weryfikowanie informacji i to, co pierwsze do nich trafi oraz najczęściej będzie trafiać (szczególnie, jak jakiś znajomy wrzucił), przez pryzmat tego zaczną patrzeć na świat. Wydaje mi się, że ludzi, którzy kategorycznie mają swój twardy i ustalony bezwzględnie kompas moralny, jest mniej, niż ludzi, którzy po prostu polecą tam, gdzie będzie głośniej. Inteligencja stada, itd. Do tego można też spojrzeć chociażby na rozkłąd IQ (nie chcę aż tak mocno w to wchodzić, ale), jego rozkład jest zblizony do krzywej Gaussa, czy rozkładu normalnego, inne cechy u ludzi, jak np. wzrost, też charakteryzują się takim rozkładem (https://pl.wikipedia.org/wiki/Rozkład_normalny#Występowanie). Nie wiem, czy sfera światpoglądu też pod to podchodzi, ale mam wrażenie, że tak. Jeśli tak jest, to by znaczyło, że tych po środku, którzy są skorzy do przyswojenia poglądów mając marnej jakości, ale dużej ilości informacje, jest najwięcej.
    Może się mylę, nie wiem, takie ot, przemyślenia.
    [edyt]
    kosmetyka stylistyczna