Temperatury na północnym biegunie skoczyły o 50 do 90 stopni Fahrenheita, czyli 10 do 30 stopni Celsjusza. Takich temperatur nie odnotowano tam jeszcze nigdy i do niedawno coś takiego uznawano za niemożliwe.
Znalezione dzięki:
Chciałem prosić o poprawienie clickbaitowego tytułu, ale spojrzałem za innymi źródłami no i;
W weekend temperatury na Antarktydzie osiągnęły rekordowy poziom, miejscami przekraczając normę o 40 stopni Celsjusza.
Interia na bazie nbc i guardiana; Rekordowe temperatury na obu biegunach. To się wcześniej nie zdarzyło
Dzięki za sprawdzenie wiadomości.
Co do tytułu – rzeczywiście sądzisz, że jest clickbaitowy? Starałem się właśnie, żeby oddawał suche fakty.
Liczyłem, że jest clickbaitowy. Niestety nie jest. Chyba obok “niepokój” założę społeczność “panika”. Ew. napisałbym “nawet o 40C” bo to nie średnia, tylko skrajny przypadek, średnia to 10-30C, co już samo w sobie jest porażające. W treści można by też jeszcze dodać, że tam jest obecnie “jesień” i temperatury powinny spadać, a nie rosnąć.
Ciekawe jakie nowe ikonki będą w prognozie pogody niedługo :P