przeklejka z fb Lilith Lilaeth: Rodzina Izabeli z Pszczyny w Parlamencie Europejskim. W czwartek (17.11.22) w Parlamencie Europejskim w Brukseli odbyło się wysłuchanie publiczne zorganizowane wspólnie przez dwie komisje parlamentarne: Praw Kobiet i Równouprawnienia (FEMM) oraz Komisję Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych (LIBE) dotyczące konsekwencji faktycznego zakazu aborcji w Polsce . W spotkaniu wzięła udział także szwagierka Izabeli Sajbor z Pszczyny, pierwszej ofiary zaostrzonych przepisów. Podkreśla, że przyjechała do Brukseli, żeby dać świadectwo tego, do jakich tragedii doprowadziło w Polsce zaostrzenie prawa aborcyjnego. Ofiarami surowych przepisów są nie tylko kobiety, ale także lekarze, którzy boją się odpowiedzialności prawnej W Polsce wciąż powracają inicjatywy jeszcze bardziej zaostrzające i tak już surowe przepisy aborcyjne, w tym kryminalizujące aborcję. Jak rejestr ciąż. Uzasadnia się go względami formalnymi, ale on tak naprawdę nie jest do niczego potrzebny. Wprowadzono obowiązek ewidencji wkładek domacicznych, który krytykują nawet ginekolodzy. To wszystko ogranicza prawo kobiety do samostanowienia, do sterowania własną płodnością, do aborcji. Komisja FEMM wezwała inne kraje członkowskie do ułatwienia Polkom dostępu do bezpłatnej aborcji zagranicą. Europosłowie wezwali też Radę, żeby w ramach procedury prowadzonej wobec Polski w ramach art. 7 Traktatu UE zajęła się łamaniem przez Polskę praw kobiet i zwiększyła liczbę wysłuchań w tej sprawie. W czwartkowym wysłuchaniu nie wzięli udziału europosłowie PiS.