mało się mówi, ze względu na “odpowiedzialność” mediów; raczej nikt z możnych nie chce, żeby ludzie zdawali sobie sprawę z tego co może jednostka.
Nie posądzam Cię o foliaryzm ale trochę mi to tak brzmi. Sam bym stawiał raczej, że media mają w tym interes żeby np przypadkiem nie nagłośnic nielegalnej inwestycji bo zarządy spółek mają wspólne interesy albo wręcz wspólny skład. Nie przypisuję mediom prywatnym strachu przed jednostką, to mi się kojarzy bardziej z mediami państwowymi lub silnie prorządowymi.
Kiedyś prenumerowałem ich gazetę, to się upierali, że muszę dostawać drukowany w stanach papier przesyłany pocztą lotniczą, zamiast PDFa.
No i słusznie, druk i samoloty cargo istniały na długo przed PDF :D
To nie bezpośrednio media boją się jednostki, to ich klienci - między innymi szemrani deweloperzy. A reszta to raczej kwestia “modelu propagandy” Chomskiego/Hermana niż foliarstwa. Model podbijam swoim własnym paroletnim stażem w mediach i produkcji filmowo/telewizyjnej.
Nie posądzam Cię o foliaryzm ale trochę mi to tak brzmi. Sam bym stawiał raczej, że media mają w tym interes żeby np przypadkiem nie nagłośnic nielegalnej inwestycji bo zarządy spółek mają wspólne interesy albo wręcz wspólny skład. Nie przypisuję mediom prywatnym strachu przed jednostką, to mi się kojarzy bardziej z mediami państwowymi lub silnie prorządowymi.
No i słusznie, druk i samoloty cargo istniały na długo przed PDF :D
To nie bezpośrednio media boją się jednostki, to ich klienci - między innymi szemrani deweloperzy. A reszta to raczej kwestia “modelu propagandy” Chomskiego/Hermana niż foliarstwa. Model podbijam swoim własnym paroletnim stażem w mediach i produkcji filmowo/telewizyjnej.
Parskłę :D
Aj no przyznam że Chomsky’ego jakoś nie mogę zacząć czytać i potem wychodzi ignorancja :P
Meh, nie trzeba całego czytać, ale akurat tą teorię warto znać, bardzo ciekawe i przydatne narzędzie do analizy/krytyki mediów.