• harc
    link
    fedilink
    Polski
    arrow-up
    9
    ·
    24 days ago

    Zasadniczo się zgadzam. Ale później realia są takie, że koleżanka ze specjalizacją wykonująca trudne operacje przy porodach gdzie w najgorszym razie mogłyby umrzeć matka i dziecko dostaje za miesiąc tej roboty tyle samo co zgarnia za 3-4 dni wypisując recepty na pigułki w prywaciarskim gabinecie… Niestety NFZ płaci tak mało, że lekarze będą kombinować i uciekać do komercji.

    • truffles
      link
      fedilink
      arrow-up
      3
      ·
      23 days ago

      W efekcie brakuje też lekarzy na specjalizacjach na których ciężko sobie dorabiać - radiologia, patomorfologia

  • 8petros@petroskowo.pl
    link
    fedilink
    arrow-up
    4
    ·
    22 days ago

    @lemat_87 To jest strategia głodzenia usług publicznych, żeby uzasadnić prywatyzację. Sprzyja temu neoliberalny mindset, traktujący wszystko jak biznes.

  • Błażejko
    link
    fedilink
    arrow-up
    2
    arrow-down
    3
    ·
    23 days ago

    Problem też taki że na NFZ to się prędzej człowiek dozeka śmierci niż leczenia. A to prowadzi znów do lepszej opieki na priv.

    • harc
      link
      fedilink
      Polski
      arrow-up
      4
      arrow-down
      1
      ·
      23 days ago

      Jeśli potrzebujesz jakiegokolwiek poważnego leczenia to i tak wylądujesz na NFZ, bo prywaciarzom się nie opłaca. Zresztą jak płaciłem to się nie zainteresowali kwestiami, które lekarze NFZ podjęli i pokierowali (np. problemy z oddychaniem przez uszkodzony nos).