Dzisiaj demonstrujący zebrali się pod wrocławską placówką Straży Granicznej, aby zaprotestować przeciwko torturom trwającym na granicy polsko-białoruskiej. Od niemal dwóch tygodni przetrzymywana jest tam grupa uchodźców i uchodźczyń uciekających przed wojną w Afganistanie. Podczas wydarzenia na płocie został zawieszony baner z napisem „PROTECT PEOPLE NOT BORDERS”. Wejścia do placówki zostały otoczone czerwono-białą taśmą, oznaczone transparentem jako „granica człowieczeństwa” oraz zablokowane przez osoby noszące patyki w kształcie karabinów. Podczas przemowy padały postulaty o natychmiastowe wpuszczenie osób przebywających na granicy i udzielenie im pomocy, wskazano na przemocowy charakter działań Straży Granicznej. W symbolicznym geście wkurwienia zostały odpalone race. Policja, jak zwykle, nie wiedziała, co ma robić. Funkcjonariusze policji początkowo blokowali przejście osobom, które chciały dołączyć do protestu, pomimo że teren nie był oznaczony jako prywatny. Na koniec wydarzenia służby policyjne spisały losowo wybrane osoby demonstrujące, agresywnie szarpiąc niektóre z nich. Granice państw są iluzją bezpieczeństwa dla bardziej uprzywilejowanych. Granice państw nie są granicą moralności i człowiecze odruchy nie mogą kończyć się razem z jakimś obszarem. Tylko solidarność międzyludzka ponad podziałami może dać nam prawdziwe bezpieczeństwo oparte na wzajemnej empatii. Stanowczo stoimy solidarnie z represjonowanymi na tej granicy i każdej, w tej chwili i zawsze.

Tymczasowy Kolektyw Organizacyjny

    • ether
      link
      23 years ago

      Pięknie! Gratulacje.
      W sumie to na zdjęciu to wygląda na “Protect people not _orders” co też ma sens, bo panowie ze SG się właśnie rozkazami tłumaczyli…