Chciałbym ogłosić pomysł stworzenia utopiazinu, czyli zbioru naszych wizji idealnego świata. Projekt powstał z rozkminy, że mało dookoła nas pozytywnych treści, w filmach, książkach, obrazach, wiadomościach, raczej widzimy smutną rzeczywistość albo dystopie. Dlatego chciałbym zebrać między innymi od was wasze wizje utopii w różnych formach (grafiki, opowiadania, wiersze) i stworzyć z tego zin, który będzie napawał nadzieją, podnosił na duchu i zachęcał do dyskusji. Info jak najbardziej proszę rozsyłać w świat. Prace można wysyłać na adres utopiazin@riseup.net
Ale mówiąc innym, że nasza wizja świata jest utopią, zniechęcamy innych do tego, aby realizować tę wizję świata (bo i tak się nie uda). Tak jak u mnie w środowisku ludzie myślą, że chociażby komunizm to utopia (w prymitywnej i szkodliwej definicji tzn. że „wszyscy są równi i wszystko jest wspólne”). Niestety ludzie nie są obeznani w znajomości innych ustrojów i sam ‘komunizm’ kojarzą tylko z dyktaturą leninowsko-stalinowską, mimo że samych definicji tego słowa jest ogrom i każdy ma jego inną definicję. To, że zwykli ludzie nie rozumieją, czym jest komunizm, to tym bardziej jakby się ich zapytać o anarchizm to pomyślą, że łorany boskie, chaos i wgl. Trzeba edukować, że anarchizm jest możliwy, że nie jest „utopią”, bo jak ktoś pomyśli, że jest utopią, to uzna, że nie warto się starać, bo i tak się tego nie zrealizuje, a to nie prawda. Utopia jako słowo jest z mojego doświadczenia negatywnie kojarzone przez społeczeństwo i głównie jest kojarzone z komunizmem. Idąc dalej, można wysnuć wniosek, że nawet dla naszych wrogów (czyli tych, których władzę próbujemy znieść — czyli państwo, korporacje i kościół) jest na rękę, aby inne alternatywy systemu określać jako utopijne, bo właśnie, jeśli coś jest nie do zrealizowania, to można zostać przy dotychczasowym ładzie.
Powiesz “komunizm” to ludzie myślą o bolszewizmie i Korei :p
Powiesz “anarchizm” to ludzie myślą podpalanie śmietników i bezprawne zabijanie xD
I mnie to wcale nie dziwi, taka wizja jest przekazywana w szkołach. Komunizm i anarchizm jako “utopia i antyutopia”, a kapitalizm jako “może nieidealny, ale jedny działający system”
ja spróbuję jednak w mojej rodzinnej okolicy to odczarować i edukować innych
Wg mnie kryterium czy coś jest utopią czy nie, powinny być realne przykłady wdrożenia danej idei (albo ich brak). Jeżeli to wdrożenie się jeszcze nikomu nie udało albo wyszło nie tak jak miało wyjść to niestety ale dla mnie będzie utopią.