Chciałbym ogłosić pomysł stworzenia utopiazinu, czyli zbioru naszych wizji idealnego świata. Projekt powstał z rozkminy, że mało dookoła nas pozytywnych treści, w filmach, książkach, obrazach, wiadomościach, raczej widzimy smutną rzeczywistość albo dystopie. Dlatego chciałbym zebrać między innymi od was wasze wizje utopii w różnych formach (grafiki, opowiadania, wiersze) i stworzyć z tego zin, który będzie napawał nadzieją, podnosił na duchu i zachęcał do dyskusji. Info jak najbardziej proszę rozsyłać w świat. Prace można wysyłać na adres utopiazin@riseup.net
Mi sie mega podoba ten pomysl, od kilku dni mysle o tym, co napisze o mojej utopii i mi sie przypominają początki mojego aktywizmu, gdy mialom wiecej epy i nadziei. Bardzo dobrze mi to robi na jesień <3
tosiek na szmerze, cześć! <3
No i zajebiście! Bez kitu jest masa filmów dystopijnych, a nie ma żadnych o utopii; jeśli już się pojawiają, to szybko okazuje się, że to jednak nie żadna utopia, bo coś tam.
To spisek. :P
PS. Chociaż ktoś mi kiedyś wspominał o Star Treku (serialu). Kojarzy ktoś, oglądaliście? PS2. Druga rozkmina, bo filmu już nie pamiętam - czy mieszkańcy w filmie Avatar żyli w utopii?
deleted by creator
Avatar - wg mnie: mieszkańcy w utopii, przybysze chcieli im to podmienić na dystopię:
W takim razie muszę obejrzeć ten film. Dzięki.
deleted by creator
Avatar to konserwatywny rodzaj utopi: kiedyś było dobrze, ale przyszli obcy i wszystko zepsuli. Star Trek zaś to techno utopia ale zupełnie nie anarchistyczna.
Cały !solarpunk@szmer.info oczywiście, plus sporo innych: Starhawk Piąty Święty Żywioł i Miasto Schronienia. I moja formacyjna lektura: Hogana Najazd z Przeszłości.
Wow, nie znałem w ogóle koncepcji solarpunka. Dzięki za informacje, muszę się w to wkręcić. :)
Chciałabym wysłać tekścik poprzez pocztę w riseup, czy mogłabym prosić kogoś o zaproszenie?
deleted by creator
dziękuję!!! <3
a do kiedy zbieracie?
Nie ma deadlinu póki co. Można dać znać po prostu na maila, że jest się chętnym coś napisać i w razie czego będę informował i przypominał.
Dobry pomysł
Cudowne, jak będę po nadchodzących kolokwiach to napiszę ❤️
Czyli kiedy? :P
Koło czwartku lub piątku pewnie xd zależy jak bardzo będę przebodźcowana
Przypominam temat
To nie podbije go na liście aktywnych wątków, możesz crosspostować np. do !biblioteka@szmer.info, albo !solarpunk@szmer.info.
Up, bo brakuje nam treści pozytywnych i utopistycznych!
Ale mówiąc innym, że nasza wizja świata jest utopią, zniechęcamy innych do tego, aby realizować tę wizję świata (bo i tak się nie uda). Tak jak u mnie w środowisku ludzie myślą, że chociażby komunizm to utopia (w prymitywnej i szkodliwej definicji tzn. że „wszyscy są równi i wszystko jest wspólne”). Niestety ludzie nie są obeznani w znajomości innych ustrojów i sam ‘komunizm’ kojarzą tylko z dyktaturą leninowsko-stalinowską, mimo że samych definicji tego słowa jest ogrom i każdy ma jego inną definicję. To, że zwykli ludzie nie rozumieją, czym jest komunizm, to tym bardziej jakby się ich zapytać o anarchizm to pomyślą, że łorany boskie, chaos i wgl. Trzeba edukować, że anarchizm jest możliwy, że nie jest „utopią”, bo jak ktoś pomyśli, że jest utopią, to uzna, że nie warto się starać, bo i tak się tego nie zrealizuje, a to nie prawda. Utopia jako słowo jest z mojego doświadczenia negatywnie kojarzone przez społeczeństwo i głównie jest kojarzone z komunizmem. Idąc dalej, można wysnuć wniosek, że nawet dla naszych wrogów (czyli tych, których władzę próbujemy znieść — czyli państwo, korporacje i kościół) jest na rękę, aby inne alternatywy systemu określać jako utopijne, bo właśnie, jeśli coś jest nie do zrealizowania, to można zostać przy dotychczasowym ładzie.
Wg mnie kryterium czy coś jest utopią czy nie, powinny być realne przykłady wdrożenia danej idei (albo ich brak). Jeżeli to wdrożenie się jeszcze nikomu nie udało albo wyszło nie tak jak miało wyjść to niestety ale dla mnie będzie utopią.
Powiesz “komunizm” to ludzie myślą o bolszewizmie i Korei :p
Powiesz “anarchizm” to ludzie myślą podpalanie śmietników i bezprawne zabijanie xD
I mnie to wcale nie dziwi, taka wizja jest przekazywana w szkołach. Komunizm i anarchizm jako “utopia i antyutopia”, a kapitalizm jako “może nieidealny, ale jedny działający system”
ja spróbuję jednak w mojej rodzinnej okolicy to odczarować i edukować innych