A zatem: nawet w warunkach selekcji mogą spontanicznie powstawać społeczności nastawiona na pracę dla wspólnego dobra. Choć modele matematyczne oczywiście w znacznym stopniu upraszczają rzeczywistość, należy pamiętać, że zarówno ideologie jak i niefrasobliwie używany zdrowy rozsądek mogą prowadzić do jeszcze większych uproszczeń i zafałszowań. W ciągu ostatnich dwudziestu lat publicyści i politycy przekonywali nas, że rywalizacja jest najskuteczniejszą formą organizacji społecznej. Począwszy od rynku, poprzez kulturę i edukację, a kończąc na nauce, zasady działania ustanawiane są tak, by wzmagać poziom konkurencji. Warto zastanowić się, ile jest w tym podejściu racjonalnego namysłu, a ile przyjętego a priori, ideologicznego – a co gorsza błędnego – światopoglądu.
No jak na razie skuteczniej poprawiaja przyszlosc niz narzekanie ze naukowcy sa zbytnio redukcjonistyczni i pisanie o tym niezrozumialych ksiazek wiec powiedzial bym ze tak
No bo z definicji cudze ideologie są nieracjonalne. Każdy to wie. :-)
deleted by creator
A jak mierzysz stopień racjonalności?
deleted by creator
No, super – problem rozwiązany. :-) Nieubłagane prawa nauki powadzą nas w świetlaną przyszłość! Oh, wait…
No jak na razie skuteczniej poprawiaja przyszlosc niz narzekanie ze naukowcy sa zbytnio redukcjonistyczni i pisanie o tym niezrozumialych ksiazek wiec powiedzial bym ze tak
deleted by creator
:-) Rozrzewniłem się wspomnieniem młodości.
deleted by creator