Napisałem taki apel na fejsie. Ale nie wiem czy to nie wołanie na puszczy ;-)

  • kuba_orlik2
    link
    fedilink
    arrow-up
    4
    arrow-down
    1
    ·
    4 years ago

    oj, nieprawda. Odpowiadasz za skrypty podmiotów trzecich na swojej stronie, nawet jak tych danych nie otrzymujesz i nie przechowujesz. Sam składałem skargi do UODO na takie skrypty i UODO przyznawało mi rację i ukarało upomnieniem wskazany podmiot (już 3 razy)

    • Defman
      link
      fedilink
      arrow-up
      2
      ·
      edit-2
      4 years ago

      Nie wiem czego dotyczyły te skargi oraz jakich skryptów. Jeśli ktoś w swojej polityce prywatności o nich nie napisał no to ma problem ale jak napisał to nie ma.

      Poza tym, że nie napisałem nigdzie, że nie odpowiadasz za treści czy skrypty, które umieszczasz na swojej stronie.

      • kuba_orlik2
        link
        fedilink
        arrow-up
        1
        ·
        4 years ago

        Hm, w tej polityce prywatności nie widzę wzmianki o Google, a idą do niego dane osobowe (np IP i Referer, czyli część historii przeglądania) za sprawą osadzonych Google Fonts.

        Co do zapisu:

        Osadzone treści z innych witryn zachowują się analogicznie do tego, jakby użytkownik odwiedził bezpośrednio konkretną witrynę.

        Nie mogę się zgodzić, bo przy osadzonych treściach ujawniasz refererem, z jakiej strony przyszedłeś - znowu lecą dane osobowe. Poza tym, jak użytkownik odwiedza jakąś stronę to robi to dobrowolnie (sam klika w link lub wpisuje adres), a tutaj mówimy o niewidocznym na pierwszy rzut oka dla użytkownika działaniu.

        W okienku o Cookiesach jest napis “Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.” - tak otrzymana zgoda nie jest ważna (zob. https://www.internet-czas-dzialac.pl/zgoda-w-rodo/)

        Byłoby też super jakby polityka prywatności zaznaczała, na którą przesłankę legalizującą z Art 6 pkt 1 RODO powołuje się administrator w odniesieniu do każdego z celów przetwarzania danych i podmiotów trzecich, którym te dane są udostępniane. Powiadomienie o cookiesach przebrzdąkuje coś o zgodzie, ale to nie jest zgoda, jeżeli nie można wyrazić braku zgody ;)

        Ale żeby nie było - i tak jest nieźle na tej stronie, zwłaszcza patrząc jak nisko jest poprzeczka w dzisiejszym internecie. Ale przestrzeń do poprawy jest.