W kwietniu br. w salonach Toyoty pojawi się 2. generacja modelu Mirai, który nie tylko nie emituje żadnych spalin, ale oczyszcza powietrze podczas jazdy.
Tłumaczenie, które słyszałem jest takie: Wytwarzanie wodoru za pomocą elektrolizy jest względnie łatwe, ale wiąże się z dużymi stratami. Natomiast wraz z rozpowszechnianiem odnawialnych źródeł energii pojawia się problem z jej magazynowaniem, bo często energia jest wytwarzana wtedy, kiedy nie jest potrzebna. Magazynowanie jej pod postacią wodoru jest jakims pomysłem, bo i tak dużo z niej by się zmarnowało (chyba, żeby ładować nią akumulatory, ale z tym wiążą się kolejne problemy).
Tłumaczenie, które słyszałem jest takie: Wytwarzanie wodoru za pomocą elektrolizy jest względnie łatwe, ale wiąże się z dużymi stratami. Natomiast wraz z rozpowszechnianiem odnawialnych źródeł energii pojawia się problem z jej magazynowaniem, bo często energia jest wytwarzana wtedy, kiedy nie jest potrzebna. Magazynowanie jej pod postacią wodoru jest jakims pomysłem, bo i tak dużo z niej by się zmarnowało (chyba, żeby ładować nią akumulatory, ale z tym wiążą się kolejne problemy).
Wykorzystanie wodoru jako magazynu energii z OZE tez jest mało opłacalne ze względu na małą sprawność takiego procesu.