• Vidu
    link
    fedilink
    arrow-up
    2
    ·
    9 days ago

    Demokracja nie polega na tym, żeby rząd był obiektywnie jak najlepszy, tylko, żeby był wybrany przed społeczeństwo. Poza tym kto zdefiniuje tą skrajną prawicę, której władzy oddać nie trzeba nawet jak wygra wybory? Przypominam, że w polsce Razem to skrajna lewica, a ostatnie pokolenie to terroryści.

    • harc
      link
      fedilink
      Polski
      arrow-up
      1
      ·
      8 days ago

      To na czym polega demokracja zależy od jej wariantu. Liberalna demokracja ma zapewnić wszystkim jak największą swobodę, socjal-demokracja przedkłada podniesienie materialnego stanu itd. Jeżeli autorytaryści przez taką czy inną manipulację mogą zagarnąć władzę wykorzystując dowolne mechanizmy w celu obalenia demokracji, demoratyczną postawą jest jej obrona. Jeśli człowiek, który praktycznie nie miał poparcia w sandażach, twierdzący, że nie wydał nic na reklamę nagle dostaje 50% głosów to coś jest nie tak. Ale tak poza tym to nie wygrał wyborów, tylko pierwszą turę.

      • Vidu
        link
        fedilink
        arrow-up
        1
        ·
        5 days ago

        To ponowie pytanie. Kto stwierdzi, że w danej sytuacji należy olać demokrację dla ratowania demokracji? PiS twierdzi, że Tusk to autorytarysta, a więc mogli mu rok temu władzy nie oddać i wybory skasować? A może Tuskowi wolno już niezależnie od wyników głosować nie oddać władzy pisowi bo wszyscy wiemy co wyprawiali z demokracją?

        • harc
          link
          fedilink
          Polski
          arrow-up
          1
          ·
          4 days ago

          W tym wypadku np. jak rozumiem sąd konstytucyjny, wykorzystując przewidziane w prawie zapisy, więc jest to nie tyle olanie demokracji, co stosowanie jej nie tak jak oczekujesz? Ogólnie - to już mocno filozoficzna kwestia i nie mam uniwersalnej odpowiedzi, może w ogóle jej nie ma. Zgadzam się, że łatwo tu o potencjalne nadużycie. Ale też zgodzenie się, żeby przy użyciu nieuczciwych machinacji wygrał jakiś tyran “w imię demokracji” byłoby dla mnie nieakceptowalną opcją.

          • Vidu
            link
            fedilink
            arrow-up
            1
            ·
            3 days ago

            Czyli trybunał Julii będzie okey? Może obecna izba kontroli sądu najwyższego? A może dopiero przyszli sędziowie powołali przez Rafała ?

            Rozumiem też, że odbieranie praw gejom jest okey bo w konstytucji (fundament demokracji!) pisze, że małżeństwo to ziomek i ziomalka? Zakaz aborcji też demokratyczny, po prostu nie po twojej lewackiej myśli.

            Wymyślanie skomplikowanych zasad, w których i tak decyzję podejmuje się zgodnie z wolą władcy i udawanie że to demokracją nawet jak ludzie zagłosowaliby inaczej to parodia. Ludzie wybrali prezydenta to jest prezydent, a nie zastanawianie się czy przekonały ich słuszne (czyt. Nasze) informacje, czy te kłamliwe obce. Może następnym razem po prostu bardziej słuchajcie potrzeb ludzi.

        • Vidu
          link
          fedilink
          arrow-up
          1
          ·
          5 days ago

          A to że koleś który wygrywa pierwsza turę mial w sondażach 5% pokazuje tylko słabość sondaży, nie problem demokracji. O ile rosja nie podrzuciła kart do urn to wybory nie różnią się niczym od innych.