Czy wiecie czy istnieją w Polsce oddolne, zdecentralizowane ISP, podobne w duchu np do katalońskiego guifi? Jeśli tak, to jak dołączyć? Ciekawią mnie próby decentralizowania internetu, jakich umiejętności potrzeba do tego by móc taki projekt współtworzyć? Jeśli nie ma nic takiego w Polsce, to myślicie że dałoby się to razem stworzyć? I znowu, pytanie, co musiałubym potrafić by móc taki projekt zacząć? Jestem noobem zupełnym ale myślę że działania w tą stronę mogą mieć potencjał.

  • 8Petros he/him
    link
    5
    edit-2
    2 years ago

    Jestem w Poznaniu, dogaduję się z fundacją w Krakowie właśnie pod tym kątem. Spróbujmy. Jest jakaś koncepcja gospodarcza, polityczna i techniczna, ale trzeba kilku osób zaangażowanych.

    • @hftj
      link
      12 years ago

      to raczej działa jako mesh czy jakoś bardziej hierarchicznie? w jaki sposób chcecie robić dalekie połączenia, przez własny backbone mikrofalowy? w jaki sposób łączycie się z zewnętrznym internetem?

      • 8Petros he/him
        link
        42 years ago

        NA razie jeszcze nic nie ma w czasie teraźniejszym, bo nie było ludzi zainteresowanych włączeniem się na dłużej w działanie. Mesh jest oczywistym wyborem na obszarach zagęszczonych. na średnie odległości radiolinie, na większe odległości VPN. Dla trwalności i odżywalności projektu najważniejsze są kwestie własności i kontroli nad infrastrukturą. Zachęcam wszystkich do tworzenia kooperatyw platformowych na każdym poziomie infrastruktury, żeby użytkownicy mieli kontrolę nad środowiskiem, w którym działają. Jednocześnie pozwala to zbudować model finansowania społecznościowego. Logiczne jest oczywiście nałożenie na to struktury fediverse, z usługami hostowanymi jak najbliżej społeczności, która z nich korzysta. Dla powodzenia takiego przedsięwzięcia ważniejsza jest część społeczno-gospodarcza niż technologiczna.

        • @nbndOP
          link
          22 years ago

          Ja chętnie bym się na dłużej w działanie tego typu włączułu tyle że, jak mówię, jestem noobem i nie wiem jak nawet się za to zabrać.

        • @Boduri
          link
          12 years ago

          Jak stoją porozumienia z krakowską fundacją? Rusza się coś, wiadomo coś więcej?

          W celu rozwiązania problemu społeczno-gospodarczego można by dołaczyć do guifi.net i tam utworzyć polską frakcje i wymieniać się doświadczeniami z zakresu organizacji, rozwiązywania sporów legalno-społecznych oraz pozyskiwania grantów z UE do cyfryzacji i zawiązywaniu współpracy naukowej np. https://netcommons.eu/ . Dodatkowo do łączności IPv4 moglibyśmy domontować sieć Yggdrasil IPv6 do tworzenia pola do współpracy z dostawcami ISP jak to robi Massmesh (dział „Connecting to an Internet Gateway” na https://massmesh.org/wiki/index.php?title=Node_Setup) oraz w celu ewentualnego klejenia sąsiednich sieci jak Freifunk.

          Z powyższych powodów uważam że warto zarejestrować się na guifi.net i wymieniać się lokalizacjami.

          Potrzebowalibyśmy kogoś ze znajomością Hiszpańskiego do zawiązywania współpracy oraz kogoś kto dowiedziałby się co na to UKE.

          • 8Petros he/him
            link
            12 years ago

            Na razie zwisło, głównie z powodu tego, że moje dochody spadły poniżej poziomu niezbędnych wydatków oraz że nie mam z kim tego robić (ani do kogo się przyłączyć). Ludzie, którzy są zainteresowani czymś więcej niż wymiana opinii online, są skrajnie rzadkim gatunkiem i najczęściej nie mają czasu albo pieniędzy.

            Bez grupy inicjatywnej gotowej występować wspólnie i zacząć robić coś namacalnego, raczej temat nie ruszy. A ja (oprócz przetrwania) mam fch… innej roboty, głównie właśnie politycznej, więc sam nie latam i nie wykrzykuję.

            Na razie wreszcie kolega z bardzo daleka obiecał mi ogarnąć zarządzanie moimi serwerami, więc niebawem udostępnimy kolejne usługi II poziomu (w pełni uruchomione Kino Wolność i prawdopodobnie cryptpad). Jak będzie zainteresowanie, to się zobaczy, co dalej.

            Dopóki nie ma realnych interesariuszy, to wszystko jest geek fantasy. NB powtarzam, że ISP w sensie sieci dostępowych jest ostatnim etapem, a nie pierwszym.

  • @miklo
    link
    3
    edit-2
    2 years ago

    Są jeszcze sieci, które można by okreslić jako quasi-zdecentralizowane. Np taki projekt https://www.helium.com/

    W tej chwili jest oparty na standardzie LoRaWAN , w którym jeden radiowy punkt dostępu pokrywa zasięgiem kilka km2. Z powodu niezbyt dużych prędkosci trasmisji jest przeznaczony raczej dla urządzeń IoT typu jakieś czujniki. Ale zaczęli już budować drugą generację tej sieci opartą na urządzeniach kompatybilnych z siecią 5G: https://blog.helium.com/episode-two-the-path-to-5g-3f704a58661 , https://freedomfi.com/ i to wydaje się już ciekawsze, bo po pierwsze te urządzenia sieciowe mają oprogramowanie opensource a po drugie współpracują bezpośrednio np z telefonami zgodnymi z 5G.

    Z jednej strony ten projekt wydaje się otwarty (każdy chętny może kupić router i dołączyć do sieci, soft jest opensource) ale jednak budowana sieć od początku ma charakter komercyjny. Tzn ostatecznie użytkownik końcowy płaci za przesyłane dane a właściciele routerów zarabiają na tym ruchu. Rozliczenia są generowane automatycznie w formie dedykowanej kryptowaluty.

    W zasadzie nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ten sam hardware i software uzyć do zbudowania sieci zupełnie niezależnej od twórców pierwotnego projektu i finansowanej na własnych zasadach (bez żadnych blockchainów).

  • pfm
    link
    3
    edit-2
    2 years ago

    Nie słyszałem o polskich. Oprócz guifi tylko o niemieckim freifunk, czy jakoś tak.

    Chyba trzeba do tego:

    1. Łącza z internetem
    2. Obsługi infrastruktury
    3. Wciągania nowych użytkowników
    • @hftj
      link
      1
      edit-2
      2 years ago

      jeśli dobrze rozumiem, to nawet nie każdy node musi mieć połączenie z internetem, wystarczy że node będzie osiągalny, po prostu będzie działać jako taki repeater

      szczególnie jeśli taki node bez dostępu do internetu będzie na końcu (długiego) łącza point to point, można tak wyciągnąć internet na nawet pojedyncze kilometry w ten sposób, ze standardowym sprzętem wifi (z openwrt), tylko anteny muszą się widzieć. takie anteny trzeba zrobić samemu, ale da się je zrobić z wielu rzeczy, np z puszek i lub talerzy satelitarnych

      • pfm
        link
        32 years ago

        Nie każdy węzeł, to jasne, ale gdzieś to łącze z globalną siecią musi być nawiązane. No chyba że interesuje nas całkowicie oddzielna sieć, ale w to wątpię bo nie byłoby zbyt wielu użytkowników zainteresowanych długotrwałym korzystaniem z niej. (Zmierzam do tego, że łącze oznacza jakiś regularny koszt, który ktoś musi pokryć.)

        Moim zdaniem to byłby super ciekawy projekt, ale jego początek jest zależny od istnienia przynajmniej pary osób zainteresowanych i mieszkających wystarczająco blisko siebie, które rozkręciłyby coś takiego. Ja w swoim otoczeniu nie znam ani jednej takiej osoby, więc nawet o tym nie myślę.

        Ciekaw jestem też jak uruchomienie takiej sieci wyglądałoby z formalnego punktu widzenia: wymagań prawnych, niezbędnych formalności, etc.

        • @hftj
          link
          12 years ago

          anyfi istnieje i chyba jakoś tam sobie działa więc nie spodziewam się że będą jakieś nieomijalne prawne przeszkody

        • @hftj
          link
          12 years ago

          na stronie freifunku piszą, że w niemczech jest problem z tym że ktoś mógłby ściągać torrenty przez i z tego powodu pakują wszystko w vpn który ma drugi koniec w szwecji. to sugeruje że w szwecji nie ma tego problemu, i w zasadzie w każdym innym miejscu też nie powinno być anteny na dachu do 3m wysokości podlegają zgłoszeniu, na sprzęt 2,4ghz nie ma żadnych pozwoleń

          • @miklo
            link
            2
            edit-2
            2 years ago

            Ten problem nie dotyczy tylko torrentów ale właściwie dowolnych treści, których serwowanie (albo pobieranie) będzie przez władze uznane za zabronione. W przypadku państw, które pewnym krokiem zmierzają w stronę autorytarną (czyli my też) to w zasadzie każda działalność w internecie niewygodna dla władz (nawet obiektywnie legalna) może skończyć się tym, że jakieś służby będą chciały ustalić kto personalnie stoi za tym, że z jakiegoś publicznego ip coś zostało wysłane/pobrane. W każdym przypadku ida do ISP, które jest albo bramą dla tego ruchu albo przydziela rzeczony adres. I w przypadku takiej oddolnej sieci bęðzie dokładsnie tak samo. ten kto kontroluje bramkę do internetu dostanie po dupie za wszystko co zrobią ludzie do niej podłączeni jeśli ten ruch wychodzi na zewnątrz. Dlatego wg mnie w warunkach polskich nie ma innej opcji dla takiej sieci niż wyprowadząć ruch na zewnątrz przez jakiś vpn.

            W projekcie Freifunk uzywają po prostu routerów z otwartym systemem openwrt w ktorych jest skonfigurowany vpn -> https://wiki.freifunk.net/Freifunk_freedom_fighter_box . Takie routery , nawet jako zupełnie samotne punkty wolnego dostępu przez wifi, mogłyby być właśnie zaczątkiem oddolnej sieci a kojelnym krokiem byłoby budowanie połączeń miedzy nimi przy pomocy infrastruktury nad która wyłaczną kontrolę sprawują użytkownicy sieci. Kupując nowy router warto więc od razu sprawdzić czy będzie na nim działać openwrt ( -> https://openwrt.org/toh/start ) bo tak czy inaczej to dobry pomysł nawet na użytek swojej własnej sieci domowej.

  • ether
    link
    32 years ago

    W Katalonii to się zaczęło od tego, że dużo terenów górzystych nie miało łączności, bo komercyjnie nikogo nie interesowało doprowadzanie jej dla paru domów. Więc początek infry wyszedł ze zwykłej ludzkiej potrzeby dostępu do sieci i jedyną opcją było oddolne podejście do tego i wspólne pokrycie kosztów. Teraz guifi się rozrosło do tego stopnia, że ma własny kawałek serwerowni ale też robi próby z kładzeniem własnych światłowodów, mają dostęp do IXP i umowy peeringowe z innymi dostawcami.

    Więc wydaje mi się, że początek może być zupełnie nietechniczny, to znaczy znaleźć miejsce, gdzie osoby by miały takie potrzeby i przekonać je do wspólnego działania. Jak będzie ich trochę, to pogadać o konkretnych potrzebach i środkach jakie są, spisać statuty, założyć stowarzyszenie. A część techniczna… to zawsze łatwiej ogarnąć niż tę społeczną ;)

    • @hftj
      link
      12 years ago

      góry są jeszcze o tyle fajne, że można zestawić mosty wifi z minimalnym sprzętem (jest wiele możliwości gdzie anteny się widzą)

  • kwjM
    link
    22 years ago

    Warszawski hakerspejs powinien coś o tym wiedzieć.

    • pfm
      link
      22 years ago

      Z którego osoba jest na nerdowym kanale szmerowym

  • @nbndOP
    link
    12 years ago

    Dzięki za wszystkie odpowiedzi, imspirujacy to jest temat dla mnie…musze sie jeszcze duzo nauczyc