- cross-posted to:
- wspolnota
- cross-posted to:
- wspolnota
Termin “media społecznościowe” w odniesieniu do wielkich platform jest nadużyciem. Nastawione są na zysk, a zysk generowany jest przez reklamodawców, których interesy często nie pokrywają się z interesami społeczności. Czy jest alternatywa? Jest, nazywa się Fediverse
Czarnowidztwo uzasadnione w skali globalnej, pewnie. Niekoniecznie w skali samego fedi.
Albo inaczej: wrzucanie komentarza w stylu “już niedługo tej wolności” w kontekście informacji o wolnej, zdecentralizowanej seci społecznościowej sprawia wrażenie, że wszystko o kant dupy potłuc, nic nie ma sensu, i w sumie bez znaczenia, czy ktoś zostanie na fujzbuku, czy kopsnie się na fedi.
Uważam, że to kontr-produktywne. Uważam, że nawet jeśli są poważne, systemowe zagrożenia, to nadal warto przenosić się won ze scentralizowanych ogródków.
No i nadal jest to kwestia perspektywy – Twoją szanuję, pozostaję przy swojej. A reszta czytających ma swobodę wyboru i świadomość, że jest więcej niż jedno podejście. Np. że niekoniecznie Mastodon.
Petros, to jakie jeszcze podejścia decentralizacyjne? Staram się zrozumieć Waszą wymianę zdań tutaj z Ryśkiem, ale jedyne co mi wychodzi to że stawiasz znak równości między Fediverse a Mastodonem (?)
Temat – jak to u mnie – się rozrósł. https://szmer.info/post/11604
To wymaga poważniejszego rozpisania się. Postaram się odnieść dzisiaj pod wieczór.