• hohombe
    link
    fedilink
    Polski
    arrow-up
    3
    ·
    1 year ago

    Jakoś świadome oranie PKP zostało wyraźnie już zauważone. Jeśli chodzi o usługi pocztowe, to prywatni kurierzy i paczkomaty osładzają upadek tej usługi publicznej. Jednakże, to rozmontowywanie przez lata jakości i etosu pocztowców, jest społecznym dramatem. Psuciem świadomym państwa i jego najlepszych osiągnięć dla ludności. Pensja listonosza, jak chcesz zostać, to ustawowa minimalna pensja.

    • kjwk
      link
      fedilink
      arrow-up
      1
      ·
      1 year ago

      Z ciekawości - czemu państwowa poczta jest najlepszym osiągnięciem dla ludności?

      • dj1936
        link
        fedilink
        arrow-up
        1
        ·
        1 year ago

        Wydaje mi się, że właśnie dokonałeś nadinterpretacji słów hohombe.

        • kjwk
          link
          fedilink
          arrow-up
          1
          ·
          1 year ago

          No, jednym z najlepszych osiągnięć.

          • dj1936
            link
            fedilink
            arrow-up
            1
            ·
            1 year ago

            Ale on nie napisał, że państwowa poczta jest najlepszym/jednym z najlepszych osiągnięć dla ludności, tylko, że jednym z najlepszych osiągnięć państwa dla ludzkości jest poczta. To różnica :P

            • kjwk
              link
              fedilink
              arrow-up
              1
              ·
              1 year ago

              W takim razie nie zrozumiałem przekazu.

              • dj1936
                link
                fedilink
                arrow-up
                2
                ·
                1 year ago

                Ja to widzę tak: państwo robi czasem tez rzeczy dobre - i takimi rzeczami są np. bezpłatne biblioteki, kiedyś komunikacja zbiorowa w kazdej miejscowości, poczta, która dociera do kazdej wsi i inne. No i wkurza ludzi, ze te rzeczy są świadomie niszczone (zauważcie, ze często rzeczy, które państwo robi dobrze, to rzeczy, na których nie da się zarobić).

                Ale może to ja nadinterpretuję hohombe :D