Jak pisała @nat_broniarczyk zaraz po wygranej Trumpa:
“W 10 stanach równolegle z wyborami odbywały się referenda o wpisanie aborcji do stanowych konstytucji. Aborcja wygrała w siedmiu stanach, a we wszystkich 10 zdobyła więcej głosów niż Kamala. Wniosek: spora liczba głosujących w referendach za aborcją, albo oddawała nieważne głosy albo głosowała na … Trumpa. Aborcja jest wybieralna i akceptowana bardziej niż partia demokratów, która znów nieudolnie próbuje podbierać wyborców republikanom. Umizgiwanie się do konserwatywnych wyborców nie działa.”
I ten scenariusz postanowiła odtworzyć koalicja obywatelska, która startowała ze znacznie lepszej pozycji niż demokraci, mając dużą przewagę w sondażach, by spektakularnie roztrwonić poparcie. To pokazała 1. tura. A refleksji, jak nie było, tak nie ma.

Fragmenty z podcastów:
- “Co to będzie” by @marta__no & @milosz.miedzy.innymi
https://www.youtube.com/watch?v=3W%5C_XguyrTAg

- “Wychowane na feminizmie” by @angelika_kucinska
https://www.youtube.com/watch?v=qbjx6DPCAQw

#aborcja #wybory #trzaskowski @aborcja