Otwieram wątek na dyskusję o Myanmarze.
You must log in or # to comment.
Nie wiedziałam że są tam i nasi. Straciłam Myanmar z radaru, bo przyglądałam się bardziej np. Indonezji czy Afryce. Zdecydowanie za dużo się ostatnio dzieje żeby móc to zrozumieć.
Dobrze że redakcja serwisu dodała komentarz odnośnie partycypacji w działaniach wojennych bez wcześniejszego przeszkolenia wojskowego. :D
Są, powiedziałbym, że opozycja w Myanmarze jest bardzo ciekawa, ale nie znam się na tyle, żeby ocenić ją re: Rohingya.
Jeśli masz IG to polecam profil azad_afa. Ziomek, ex. YPG, jest na miejscu.
Mam, już leci follow.