Jak w temacie.
Ja zacząłem jeździć do pracy do biura, bo tam klima, ale i tak po robocie zdycham -.-

  • @stella
    link
    8
    edit-2
    2 years ago

    Polecam nie otwierać okien w dzień tylko w nocy

    Jeść lody

    Unikać miast w miarę możliwości

    Wyjebać lepę na ryj lokalnym ważniakom januszakom którzy betonują wszystko co kiedyś było zielone

  • @truffles
    link
    42 years ago

    Wietrzyć w nocy, zamykać na dzień (z tym, że u mnie o 6 już powoli zaczyna grzać słońce), jeszcze dodatkowo wentylatorem wydmuchuję wtedy ciepłe powietrze z mieszkania. Ja akurat mam suszarkę pod sufitem na balkonie, więc wieszam mokre prześcieradła i tak zacieniam pokój. W ogóle można jakąś folię srebrną założyć na okna, bo zasłony w środku wiele nie dają. Wyłączyć niepotrzebne sprzęty - zasilacze też się grzeją.

  • @didleth
    link
    32 years ago

    Jak mieszkałam w mieście na ostatnim piętrze bez klimy z niemowlakiem to na wakacje częściowo uciekliśmy do rodziny na wieś, a częściowo siedzieliśmy w mieście - i wtedy zaczęłam doceniać centra handlowe :P Klimę mają… Ale generalnie tak:

    • zamykać i zasłaniać okna w dzień (najlepsze są rolety zewnętrzne albo jakieś nieprzepuszczające zasłony, ale rolety lepsze), otwierać w nocy
    • odpowiedni strój (bambus, wiskoza, len, ew. jakiś syntetyk dla sportowców - w typowej bawełnie jest dość gorąco) w jasnym kolorze
    • dużo pić
    • ograniczyć urządzenia elektroniczne - piekarnik, zmywarka, komputery, telewizory itp. - to często mocno grzeje
    • jeść więcej zimnych posiłków - nie będzie trzeba tyle gotować to się tak nie nagrzeje
    • jak masz długie włosy to chodź w mokrych
    • jak ci ekologiczna klauzula sumienia nie zabrania, to korzystaj z zimnych pryszniców, kąpieli czy ogólnie z wody
    • pomyśl, że są ludzie, którzy w taki upał domagają się spania pod wełnianą kołdrą i w grubych polarowych piżamach. I ciesz się, że nie musisz tego z nimi negocjować, bo od samych dyskusji robi się gorąco ;p
  • harc
    link
    2
    edit-2
    2 years ago

    Poważnie rozważam przeprowadzkę do zaprzyjaźnionej piwnicznej sali koncertowej. A poza tym, to klimat tego memka.

    • kwjOPM
      link
      42 years ago

      Haha, właśnie przypomniales mi, że muszę zacząć częściej chodzić do naszej hakierspejsowej piwnicy, bo tam też względnie chłodno :)

  • pfm
    link
    22 years ago

    Dawno temu, kiedy miałem dobrą kondycję, lepiej znosiłem upały. Liczę na to, że pracując nad nią znowu ułatwię sobie przeżycie upałów.

    • @didleth
      link
      12 years ago

      to ja właśnie w taki upał nie mam siły na poprawę kondycji ;-) za gorąco na jakieś ćwiczenia, chyba, że na basenie…

  • @didleth
    link
    12 years ago

    a - jeśli masz urlop, to możesz jechać nad polskie morze. Tam zawsze jest zimno i deszczowo ;p