Marcin ma inne zdanie. „Nie chodzi o picie piwerka, ale o kulturę oswajania się z alkoholem. Piwerko to synonim lajfstajlu. Jeśli chcemy walczyć z nadmiarowym piciem, da się to zrobić jedynie poprzez kulturę i odejście od narracji, że piwo to konieczny dodatek do miłego spotkania z przyjaciółmi”.

    • harc
      link
      Polski
      36 months ago

      Warto też do któregoś crosspostować :)

  • @KMJOP
    link
    46 months ago

    Nie jest ważne kto, ważne jest co. A poza tym też ich nie nie znoszę.

    • obywatelle (she/her)
      link
      26 months ago

      To bardzo ważne kto. Takie beztroskie podejście jak wyżej kończy się entryzmem prawicy w lewicowych tematach.

  • 8Petros he/him
    link
    46 months ago

    Klub Jagielloński na Szmerze. Teraz widziałem już wszystko.

  • @Wyrak
    link
    36 months ago

    Jak zwykle w przypadku Klubu Jagiellońskiego tekst się dobrze zapowiada, ale jest bardzo słaby i płytki.

    • @dj1936
      link
      26 months ago

      No to nie czytam. Jest dużo dobrych tresci o alkoholu, kosztach społecznych picia (które są 5x większe niż przychodyz akcyzy) itd.

  • @KMJOP
    link
    Polski
    26 months ago

    Ok, zrozumiałam. Ale może się zdarzyć, że nie rozpoznam od razu. Mój znajomy świadomie przegląda publikacje wszelkiej maści, żeby:

    • wiedzieć “czym diabeł straszy”, jakie ma argumenty
    • jak wykorzystać te argumenty w dyskusji ze zwolennikiem przeciwnej strony
    • utwierdzać swoje poglądy Nauczyłam się od niego, żeby nie zwalczać ludzi i ich pogląd, tylko problemy.
    • @Wyrak
      link
      36 months ago

      Dokładnie, nie rozumiem tego oburzenia. KJ to przecież nie są faszyści, a dziś prawica na całym świecie się coraz bardziej faszyzuje.

  • @KMJOP
    link
    Polski
    16 months ago

    Dzięki za polecenia. Miłego spotkania.

  • @KMJOP
    link
    Polski
    16 months ago

    Jak trafię na coś, co będzie wystarczająco interesujące to na pewno.

  • @KMJOP
    link
    06 months ago

    Tekst tylko sygnalizuje zjawisko, nie omawia. Jak większość tego typu artykułów. Może taki był cel? Tego nie wiem. Nie stanę w obronie Klubu Jagiellońskiego.