- cross-posted to:
- technologia
- cross-posted to:
- technologia
“Nie jesteśmy foliarzami czy aluminiowymi czapkami, którzy boją się nowych technologii. Ale uważamy, że tego typu infrastruktura nie powinna powstawać 50 metrów od domów!” - mówią mieszkańcy Kajetan. W sąsiedztwie ich nieruchomości zaplanowano gigantyczne centrum danych z podziemnymi zbiornikami ropy.
Takie centrum to ogromny obiekt przemysłowy. Te największe zużywają więcej energii niż dużo miasto, to ogromna ilość odpadów, zanieczyszczeń, większą cena energii elektrycznej, to praca docelowo dla setek ludzi a może nawet więcej.
Natomiast gdzieś to powinno powstać. Nikt nie chce wysypiska, nikt nie chce elektrowni, tutaj nawet ludzie nie chcą ośrodka pomocy dla ludzi wykluczonych w okolicy.
Czy nie ma gdzieś odludzia na nieurodzajach, gdzie by można na setkach hektarów można zbudować całe centrum, a pobliskie miasto powiatowe rozbudować o osiedle dla pracowników?
Dlaczego powinno powstać?
Postęp technologiczny to coś czego potrzebuje każdy rozwinięty kraj.
AI może i ma ogromną ilość problemów i błędów ale są tematy w których nie da się go zastąpić. Analiza ogromnych ilości danych, szukanie związków, wzorów, i tak dalej i tak dalej. To wszystko jest nam potrzebne czy to w tematach wojskowych czy nawet dla prywatnej nauki.
To trochę jak z elektrowniami atomowymi. Może i budzi wątpliwości, ale bez tego zostaniemy w tyle.
Już teraz jesteśmy w ogonie innowacyjności Europy. Bez tego staniemy się krajem taniej siły roboczej jak lata temu, a wtedy wchodzą libki gospodarcze, no i zaczyna się obwinianie darmowej edukacji albo służby zdrowia że tyle kosztują i jest coraz gorszej.
Inny artykuł bez paywalla i lokalizacja:
- https://nadarzyn.tv/pl/sekcja/informacje/czytaj/7614-kontrowersje_wokol_gigantycznej_serwerowni_w_kajetanach.html
- https://www.openstreetmap.org/?mlat=52.07930&mlon=20.81986#map=16%2F52.07930%2F20.81986
Gdyby w gminie był MPZP, to można by było wyznaczyć strefę przemysłową gdzieś z dala od domów, bliżej drogi ekspresowej gdzie i tak jest głośno. A tak to domy w zabudowie łanowej, jak masz szczęście to po drugiej stronie ulicy będziesz mieć takie same domy, a jak pecha to ubojnię – data center jest gdzieś pomiędzy – nikt nie chce mieć widoku na halę bez okien, ciągły szum klimatyzatorów i nie wiadomo, czy agregaty prądotwórcze będą działać cały czas czy tylko awaryjnie
Mądra wypowiedź, dzięki. DC może w ramach porozumienia z sąsiadami, “offsetu” tych niedogodności, np. udostępnić swoje ciepło “odpadowe” do taniego ogrzewania w zimę. Wtedy to jest ruletka, gdyż się ludzie godzą, umowę podpisują, a za 5 lat znajdują się gorące wody geotermalne pod osiedlem, albo Unia wprowadza program dotowanej termomodernizacji zastanych domostw do pasywnych.