• stella
    link
    fedilink
    arrow-up
    8
    ·
    3 years ago

    O zaspokojenie potrzeb wszystkich ludzi, bo dopiero wówczas można mówić o dobrym społeczeństwie. Jeśli uznamy, że celem gospodarowania jest zapewnienie dobrostanu wszystkim ludziom na poziomie, którego minimum określają podstawowe potrzeby, a jednocześnie wiemy, że istnieją granice wydolności ekosystemu, w którym gospodarujemy, to mamy zarysowane pole manewru. Kraje rozwijające się muszą realizować politykę wzrostową, w Afryce trzeba zbudować drogi i już samo to będzie generować skok PKB. Ale w krajach rozwiniętych nie jest to konieczne. Naszym celem nie powinien być wzrost sam dla siebie, tylko dobre życie. I pozostaje pytanie, jak je zdefiniować i jak to osiągnąć. Czy niezbędna do dobrego życia jest możliwość latania na festiwale muzyczne i filmowe co tydzień samolotem? A może raczej dobre usługi społeczne i życie bez strachu?>

    Załamuje mnie to, że dopiero teraz taka oczywistość zaczyna być w ogóle brana pod uwagę.

    • rysiek
      link
      fedilink
      arrow-up
      7
      ·
      3 years ago

      Edwin Bendyk dobry człowiek, cisnął takie “rewolucyjne” idee od dekady jak nie lepiej. Mejnstrimowe media nie zawsze mu to jednak puszczały…

      • harc
        link
        fedilink
        arrow-up
        7
        ·
        edit-2
        3 years ago

        Podbijam. Sam oscyluje chyba w okolicach socdemu, ale z mojego doświadczenia jak ma taką możliwość, to sam chętnie daje przestrzeń bardziej ‘radykalnym’ perspektywom. Zdarzało mi się występować z jego zaproszenia na salonie polityki czy w innych dziwnych miejscach.

        • gloomyAlpaca
          link
          fedilink
          arrow-up
          6
          ·
          3 years ago

          No i? Do którego roku zamierza ktoś kompletnie zaorać kapitalizm? Trzeba orać w tym, co jest, a Bendyk jest jedną z osób, które warto mieć na uwadze jako zorientowaną socdemowo. Tylko proszę nie krzyczeć, że socdem zły okropny, bo niewystarczająco radykalny. Chodzi o lepsze życie… ulepszone przez elementy radykalizmu, czy obronę radykalnych idei dla nich samych?

          • 8Petros he/him
            link
            fedilink
            arrow-up
            0
            arrow-down
            1
            ·
            3 years ago

            Hi, hi… Używając tego samego bezosobowego trybu, tylko może bez pasywno-agresywnej nuty, nikt nikomu nie zabrania uwielbiać, kogo się tylko chce. Niech umarli grzebią swoich umarłych.

              • 8Petros he/him
                link
                fedilink
                arrow-up
                0
                arrow-down
                3
                ·
                3 years ago

                Ależ nikt tu o zaoraniu kapitalizmu nie pisze… ani że socdem zły… Oh, wait. Pisze. Taka lolpaka.

                • pfm
                  link
                  fedilink
                  arrow-up
                  4
                  ·
                  3 years ago

                  Apeluję o zaniechanie osobistych wycieczek. Wiem że stać Cię na użycie argumentów zamiast ad hominem.

                • lysy
                  link
                  fedilink
                  arrow-up
                  3
                  ·
                  edit-2
                  3 years ago

                  Taka lolpaka.

                  Kolego, hamuj się. Nie potrzebujemy tutaj wojen, a dyskusji na poziomie. Nasze cele są zbieżne, nie zapominajmy o tym i nie produkujmy wobec siebie agresji :)

      • stella
        link
        fedilink
        arrow-up
        1
        ·
        edit-2
        3 years ago

        Właśnie chodzi mi o pojawianie się takich wątków w mainstreamie. Mediami około lewicowym i anarchistycznymi interesuję się od niedawna i nie za bardzo wiem jak to wyglądało kiedyś - ale mainstream jaki był, większość widziała. edit: i jaki nadal jest w zasadzie.

  • lysy
    link
    fedilink
    arrow-up
    3
    ·
    3 years ago

    Ciekawe jak to powiemy np. właścicielom prywatnych samolotów.

  • 8Petros he/him
    link
    fedilink
    arrow-up
    1
    arrow-down
    2
    ·
    3 years ago

    Przeczytałem. Dalej zatroskany, dalej zwolennik kapitalizmu i dalej bezradny. Rewolucyjności nadal zero, ale dobry człowiek, zaiste.