• nostress
    link
    fedilink
    arrow-up
    3
    ·
    3 years ago

    kolejny etap to artykuł na głównej stronie TVP:

    https://www.tvp.info/57334329/poznan-squat-rozbrat-gwalty-przemoc-i-podejrzenie-pedofilii

    czyli tak:

    1. Rozbrat, w imię partykularnych interesów i chęci poszerzenia wpływów na warszawie wspiera przemocową osobę na syrenie.
    2. Osoba ta zostaje wyrzucona (po długim procesie mediacji, w którym nie szła na żadne kompromisy).
    3. Przychodnia napada na syrenę, kijami i kamieniami wygania syrene. Ludzie lądują na bruku.
    4. Rozbrat popiera agresję przychodni.
    5. Przemocowy charakter rozbratu wychodzi na światło dzienne i staje się pożywką dla faszystowskich mediów.

    Moim zdaniem następny etap to próba wymuszania na ofiarach przemocy żeby siedziały cicho, no bo przecież dobro “ruchu”.

  • harc
    link
    fedilink
    arrow-up
    3
    ·
    3 years ago

    Wsparcie ofiary (którego tu najwyraźniej zabrakło), próby resocjalizacji, stygmatyzacja sprawców i usunięcie ze społeczności to w zasadzie jedyne narzędzia jakie posiadają skłoty, bo co innego? W jednym procesie naprawczym wymagane było też przejście warsztatu edukacyjnego na temat przemocy wobec kobiet, kiedy jako problem (osobny) zidentyfikowano brak wiedzy i zrozumienia tematu. Reszta, czyli np. rozwiązania prawne są i powinny być w gestii ofiary, tym bardziej że, w oparciu o relacje, to sam w sobie traumatyzujący proces. Jeśli są jakieś lepsze opcje działania realnie znajdujące się w zasięgu możliwości skłotów, to jestem bardzo zainteresowany.

    • art_m
      link
      fedilink
      arrow-up
      6
      ·
      edit-2
      3 years ago

      Słuchajcie, nei rozumiem i nie akceptuję tesktów w rodzaju: no co można było zrobić.

      1. pomóc osobie zgwałconej - z jej oświadczenia wynika, że zachowano się wobec niej opresyjnie.
      2. rozwalić gościowi ryj i nie tylko.
      3. nie pierdolić na fb wczoraj lub przedwczoraj, że szukano rozwiązania tej “konfliktowej sytuacji” i nie traktować protekcjonalnie tych, którzy uważają, że zastosowane dyskretne rozwiązania były niewystarczające i uwłaczające dla osoby zgwałconej
      4. posypać głowę popiołem i przeprosić, bez sakramentalnego “ALE” po “przepraszam”
      5. zastanowić się nad tym, na czym polega przemoc seksualna, że brak reakcji, brak pomocy, stygmatyzacja, to także udział w tej przemocy
      6. ewentualnie zapisać się na kurs, który pomoże to ogarnąć.

      Alternatywnie proponuję konwersję na katolicyzm, będzie bardziej po drodze.

    • LukaszWyrak
      link
      fedilink
      arrow-up
      2
      ·
      3 years ago

      Przede wszystkim nie terroryzować poszkodowanej tak ze musiała uciekać z rodzinnego miasta.

    • nostress
      link
      fedilink
      arrow-up
      2
      arrow-down
      1
      ·
      edit-2
      3 years ago

      zgadzam się z Tobą. nie wydaje mi się żeby można było więcej zrobić jako kolektyw.

      edit: pomyliłem się. @art_m ma rację, można było więcej zrobić

  • nostress
    link
    fedilink
    arrow-up
    3
    ·
    3 years ago

    moim zdaniem bardziej niepokojące są dalsze komentarze rozbratu na ten temat - obecnie również usunięte.

  • LukaszWyrak
    link
    fedilink
    arrow-up
    1
    ·
    3 years ago

    z twittera, w zasadzie większość tych rzeczy słyszałem choć szczegóły i tak drastyczne